PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10050192}

Reniferek

Baby Reindeer
7,3 30 538
ocen
7,3 10 1 30538
7,7 18
ocen krytyków
Reniferek
powrót do forum serialu Reniferek

iż takie arcydzieło zaserwował nam Netflix, ten który jeszcze do niedawna zasypywał nas deszczem gó… Serial jest wprost tak dobry, że nie chce się wierzyć że mógł powstać u nich. Bez homopropagandy narzucanej nam od lat siłą można pokazać uczucia osób, które nie do końca potrafią się odnaleźć w społeczeństwie z powodu przeżytych traum, i życiowego niedopasowania do standardów społecznych. Okraszony humorem jak i również chwilami głębokiej refleksji, serial o czymś „innym”.

jaycutler

Dokladnie. Podpisuję się pod każdym Twoim słowem.

MsieurPierre

Z recenzji wnioskuję, że serial pełen jest heteropropagandy. Trochę to zniechęca.

ocenił(a) serial na 4
anna_mika1515

idź być głąbem gdzie indziej

jaycutler

Arcydzieło? Naprawdę widzę że od zalewu tego szajsu NF na potęgę, niektórym się standardy obniżają. Ten serial jest co najwyżej dobry. Gdyby to miało premierę np na HBO to większość by krytykowała co to za średniak. A jak jest na Netflix to arcydzieło? :D Jak nie ma homopropagandy? Przecież jest trans, z którym się bohater spotyka, całuję i uprawia seks. Jakie traumy? Że jest nieudacznikiem, który przez swoje błędy, brak wiary itd sam się pcha w problemy? Za mocno chyba w krew komuś poszła lewacka propaganda z TV. Ehh

ocenił(a) serial na 9
spotify

Bardzo nie lubię lewackiej propagandy ale ten serial jest kapitalny i jej tu nie ma. Jest zabawa z widzem, gdy już wydaje Ci się, że wszystko wiesz, nagle główny bohater robi ruch jakiego w życiu byś się nie spodziewał. Świetnie zagrany (rola Marthy 10/10), świetnie bawi się z widzem (mega wstawki humorystyczne). fajnie zmontowany (nic wybitnego ale nie ma się do czego przyczepić). fajny soundtrack, zero dłużyzn - krótkie odcinki ale nie nudzi, wciąga niemiłosiernie.

amfre

Jak się ogląda głównie Netflix to później takie komentarze jak Twoje. Serial jest dobry ale do arcydzieła czy świetnego serialu jest tak daleko jak z Ziemi do Marsa

ocenił(a) serial na 9
spotify

Obstawiam, że nie widziałeś połowy tego co ja ale co tam, nie ma argumentów to rzucamy głupoty. spotify znawca ma rację, nieważne że serial doceniony na świecie (8/10 IMDB itd.).

amfre

No na pewno widziałem mniej od Ciebie :D A skąd wiesz czy nie ma naganiaczy, gdzie wszędzie jest od tego pełno na każdym prawie portalu czy social mediach? To znaczy że jak coś ma 8/10 to znaczy że nie mam mieć swojego zdania? Shogun ma większą średnią i gdzieś jest epitet arcydzieło? Jeśli ktoś ogląda głównie produkcje na Netflixie i przez większość roku tapla się w błocie z ich super gniotami i dostanie takiego Reniferka to się dziwisz średniej? To jakbyś przez większość roku był z nieba deszcz i trzy razy w roku pojawiło sie słońce. Serial nie jest wybitny ani scenariuszowo (pomimo że ponoć na faktach), ani aktorzy nie grają wybitnie. Nie ma również nawet świetlnych dialogów czy wybitnym scen. Zacznij może oglądać lepszej jakości produkcje a później wal tekstami ze nie mam argumentów. Btw Polecam na Netflix serial Ripley - uwaga to nie produkcja Netflix tylko Showtime. Netflix kupił dystrybucje.  Tego Reniferka zjada na śniadanie a i tak Ripley to nie arcydzieło. A dlaczego ma podobną średnią na IMDb?

ocenił(a) serial na 9
spotify

Naganiaczy, daj spokój, największy portal filmowy na świecie, wysokie ratingi praktycznie wszędzie, wpadnie gość i pomarudzi bo Netflix. Na każdym strimingu jest kupe szrotu, bo musi być żeby zapełnić bazę. Tak i na każdym strimingu wpadają rzeczy wybitne ale wiszą klasyki. Dyskusja o niczym. Możesz mieć swoje zdanie ale jeśli nie doceniasz obiektywnych zalet tego serialu warsztatowych itd. to znaczy że nie siadł Ci temat i nieobiektywnie krytykujesz. To tak samo jak Ci którzy wychwalają pod niebiosa dany film/serial, który jest słaby, ale dotyka ważnej dla nich tematyki. Ten sam, wynikający z tego samego, brak obiektywizmu. 1) Aktorstwo jest świetne, rola Marthy to jest absolutne 10/10 (słusznie kreacja porównywana przez wielu do Bates z Misery) - jeśli z tym dilujesz to w zasadzie moglibyśmy tu zakończyć. 2) Scenariusz jest świetny - zero dłużyzn, dobre plot twisty, fajna narracja z offu, która nie powtarza filmu czy scen a dodaje kontekst, dobrze poprowadzona historia między odcinkami, dokładająca widzowi wiedzę o pewnych sprawach wtedy kiedy powinien ją dostać. Dzięki temu ciągle zmieniasz opinię o bohaterach (w zasadzie wszystkich trzech). 3) Przecinanie tego serialu, który w zasadzie jest dramatem psychologicznym, groteskom to kapitalna sprawa - bardzo ciężka w realizacji, mało komu się udaje (np. hypowany festiwalowo Royal Hotel położył to koncertowo, mimo światowej klasy aktorów i sporego jak na niezależną produkcję budżetu). 4) Montaż subtelny ale zawsze w punkt - dynamiczny kiedy trzeba (dzień/noc itd.), subtelny kiedy nie trzeba. 5) No i fajna ścieżka dźwiękowa zawsze w punkt, w tym One - dla kinomaniaków perełka, jako cover Aimee Mann użyty w kultowej Mangolii. Ale żeby takie rzeczy docenić to trzeba w życiu trochę obejrzeć (żart, analogia do Twoich marnych podjazdów personalnych). Tak na serio, skończ już tymi marnymi wycieczkami o oglądaniu czegoś dobrego, bo z top 200 na IMDB w każdej kategorii widziałem 95% pozycji, więc chybione te Twoje wycieczki. Riplye jest na liście to watch, chociaż jak widzę zabieg w postaci - zróbmy czarno biało żeby estetyka była ambitniejsza to mam lekką awersję na start ale i tak zobaczę. Nie wiem natomiast co ma to porównanie na celu, bo na pierwszy rzut oka to i Reniferek to produkcje z dwóch różnych światów tematycznych. Takie porównania nie mają sensu (to jak zestawiać komedi ę romantyczną ze skomplikowanym dramatem społecznym - nie ma to sensu), chyba że ktoś che na siłe udowodnić, że preferuje "ambitne" kino ;)

amfre

Czy Ty się wychowujesz pod kloszem? Czy świat znasz tylko z seriali? IMDB ma z reguły zawyżone średnie, a Filmweb zaniżone. Nie ma naganiaczy? A Twitter nie ma płatnych komentujących pod różnymi wydarzeniami? Jak wyjaśnisz, że produkcja na IMDB przez pierwsze 500, tysiąc czy dwa tysiące głosów mają wysokie średnie a później spadają? To kto wtedy zawyża oceny na początku? Można napisać książkę o tym. A co z RT ocenami? Znasz w ogóle zasadę ich średniej? Wiesz może o tym, że na marketing Netflix wydaje więćej kasy niż cała konkurencja razem wzieta? Może inaczej. Wpadnie ktoś oglądający głownie Netflix i się wymądrza, jaki to wspaniały Reniferek. Zresztą dajesz 9 za Dom z papieru a za Czarnobyl ocenę niżej niż za Reniferek to o czym tu piszemy w ogóle. W jakim momencie robie wycieczki osobiste? Bo nie zgadzam się z Tobą, to od razu wycieczki osobiste? To nie ja w moją stronę zacząłem używać takich argumentów jak Ty. Nie wiesz co widziałem w życiu i widziałem na pewno setki lepszych seriali od Reniferka. Jak to jest możliwe, że na NF przez cały rok nie ma nic specjalnego a pojawia się coś co się przysłowiowej kupy trzyma albo jest tylko fajnym serialem i zaraz wszyscy z tego robią arcydzieło? Przykładowo 2 lata temu był serial Wednesday, który ma większą średnią (obecnie na imdb Reniferek 7,9 a Wednesday 8.1) i to też arcydzieło? Czy pamiętasz jak internet zwariował po premierze Wednesday? Przez cały rok nic ciekawego od gniotów po średniaki i pojawił się Wednesday. I kolejne arcydzieło? To nie było arcydzieło, tylko w końcu coś przez cały rok na Netflix wyszło ciekawe, dobre, sympatyczne i fajne. I tak co roku, znajdą się obrońcy tej platformy, którzy na siłę bronią jej, ponieważ raz na jakiś czas coś im się uda i od razu perełka, świetne, arcydzieło, cudo i wiele innych określeń. A portale przez popularność platformy na świecie nie mają z tego biznesu? Znasz coś takiego jak clickbajty i wpływy z reklam?! Gdzie napisałem, ze inne platformy mają same świetne seriale? Nie mają. Też im się zdarza jakaś wtopa raz czy dwa w ciągu roku. Ale mają seriale lepsze i częściej lepsze w ciągu roku niż NF. I na innych nie ma tak, że pojawi się coś dobrego i od razu arcydzieło. Ponieważ maja innego widza i mają inne nastawienie oraz wymagania. Przykładowo na Amazon pojawi się bardzo dobry serial, który jest uznany jako bardzo dobry. Kropka. Ale gdyby była premiera takiego serialu na NF, to znowu byłoby arcydzieło, cudo. Powtarzam - Reniferek to dobry serial i od czasu The Beef (nie Netflix a A24 na licencji) nic tak dobrego na tej platformie nie było (poza Ripley, który się pojawił) Wcześniej wielki hit Wednesday, wcześniej Gambit Królowej (świetny) i wcześniej....i tak można wymieniać. Nawet polskie seriale. Same padździerze i pojawia się dobra Wielka Woda, W końcu NF zrobił polski serial, podczas którego nie masz odruchu wyłączenia. I co internet na to? Co userzy NF na to? Już pewnie nie pamietasz, ze poszło iż to najlepszy serial polski od lat, że mega serial polski dekady itd. A to serial poprawny, w końcu na poziomie tego co dostawaliśmy od lat od Canal+ czy HBO. Jak przez większość roku od Netflix nie dostajemy nic dobrego, to taki przykładowy Reniferek jest jak danie z restauracji z gwiazdkami Michelin w menu McDonalda czy KFC. Reniferek jak już napisałem - nie jest scenariusz wybitny, choć ponoć z życia. Emocje? Jakie emocje, jak się patrzy na bohatera z syndromem sztokholmskim. Ludzie, który sami sobie dołki kopią? Zabawa widzem? Gdzie?! Nie pisz mi, że nie mi nie siadł temat, bo widzę, że chyba Tobie nie siadł albo brakuje trochę logiki, jeśli Cię ten serial zaskakiwał. Mnie by zaskoczył, gdyby bohaterowie zaskoczyli czymś innym, niż pchanie się w te same problemy. Nie zaskakiwał. Irytował bardziej pchaniem się bohatera w problemy. Nie ma lewackiej propagandy? O czym ty piszesz. A bohater z kim się spotykał? Gra aktorska wybitna? Gdzie? No dobra Martha zagrała dobrze a reszta? Dialogi jakieś wybitne? NIE. Odróżnij zatem różnice zasadniczą. Jeśli głównie od NF dostajesz średniaki, słabizny lub typowe zapychacze czasu i pojawi się Reniferek to się nie dziwie takiej reakcji. Gdyby na NF w ciągu roku było więcej seriali na poziomie Reniferka, też byłaby inna reakcja widowni. Jeśli chodzi o Ripley, to zgadzam się po części. Estetyka czarno biała dla niektórych może się wydawać że to celowe, żeby było ambitniejsze. Też tak do tego podchodziłem. Ale scenariusz, gra aktorska głównych bohaterów, zwłaszcza Andrew Scott, do tego zdjęcia, ujęcia czy też muzyka - no sorry. Tego Reniferek nie ma. To samo jakby porównać do Shoguna od Disney. "Ale nie wpadnie gość i pomarudzi, że Netflix". Raczej ty wpadniesz i wypisujesz herezje. Tak mało dobrych a tak dużo syfu w serialach w ostatnich latach, to żadna inna platforma nie ma. Sam sobie na taką opinie zapracował, gdy zaczął produkować pod algorytm i na ilość. To nie ten stary NF, gdzie miał kilka w rok w rok dobrych i bardzo dobrych seriali. Ale wtedy nie nagrywał na ilość, tylko stawiał na jakość. Więc przestań mi tutaj wypisywać że jestem nieobiektywny, nie widzę warsztatu serialu albo go nie zrozumiałem :D Sam napisałeś/aś że nic nie jest wybitne (w pierwszym wpisie) ale nie ma się do czego przyczepić. Ja to widzę bardzo dobrze i to jest serial dobry. Fajnie i szybko się ogląda. I oby więcej takich na NF a nie jeden na rok. Tyle mam do napisania na ten temat. Nara

ocenił(a) serial na 9
spotify

Masz jakis kompleks netflixa. Dyskutujesz tutaj sam ze soba o swojej urojonej fazie, zostawie Cie tutaj i nie będę przeszkadzal ;] ps.  Tak Dom z papieru > Czarnobyl, co z resztą dobrze widac po skali sukcesu jaki osiagnal jeden i drugi (oba top produkcje). 

amfre

"Tak Dom z papieru > Czarnobyl, co z resztą dobrze widac po skali sukcesu jaki osiagnal jeden i drugi (oba top produkcje)"
Czy już jakość nie jest ważna a sukces komercyjny? Czy ty siebie czytasz? Dom z papieru to top produkcja? :D Lepsza od Czarnobylu? Mieszasz się, nie masz argumentów i cytując młodzieżowy slang zostałeś "zmieciony z planszy". Ja mam kompleks Netflixa? A może Ty masz jakiś zespól Netflixa, skoro wszystko co lepszego tam ma premierę jest wg ciebie 9 albo 10? Nie dyskutuje sam ze sobą, tylko wyłożyłem Ci kawę na ławę. Oburzyłeś się na naganiaczy i chyba wiem dlaczego. Sam nim jesteś ;] Pojawiłeś się żeby jeszcze bardziej bronic serial Reniferek. A może tak Ci się podobał bo sam cierpisz na syndrom sztokholmski (jak bohater i jest Ci to bliskie), gdzie przez cały rok nie masz argumentów na obronę NF a teraz z zaciętością chcesz to bronić, bo dostałeś jeden serial dobry? I w przypadku Reniferka próbujesz na siłe pokazać jakość serialu a w przypadku Dom z papieru vs Czarnobyl - sukces komercyjny a jakoś jest wtedy drugorzędna. Pewnie tylko jedno jest ważne - aby NF był górą ;] Gdzie Dom z papieru do JAKOŚCI serialu Czarnobyl? Chciałbym przypomnieć, że rozmawiamy tytuł głównie o serialu z platformy NF (Reniferek) a nie o wszystkich platformach. Podałem Ci argumenty za i przeciw. Podałem Ci inny tytuł z platformy NF. I ja mam kompleks :D Kto ma zatem urojoną fazę? Tylko ty ;] Kończąc tą bezsensowną rozmowę, bo szkoda czasu. Netflix jest dostępny w około 200 krajach. Disney w około 90, HBO w około 70. Siłą rzeczy, na NF na dzień dzisiejszy większość będzie miało większy sukces komercyjny, nawet największa ich wtopa. To się nazywa zasięg jakbyś nie wiedział. Reniferek to dobry serial i oby więcej takich Reniferków w ciągu roku na Netflixie. Dzisiaj każda konkurencyjna platforma takich Reniferków nie ma 1 na rok. Ma co najmniej 1 na kwartał i z nikt z tego powodu w sieci nie robi z tego arcydzieła, ponieważ tam to norma a na NF święto. I tak to zostawiam. Niech sobie inni poczytają, jak znajdzie się ktoś z zespołem Netflixa i na siłę próbuje wybielać platformę jednym strzałem Reniferkiem (któremu daleko do arcydzieła) i która z jakością już dawno nie jest kojarzona. A na deser próbuje to argumentować argumentami wartymi nie więcej niż kupa kłaków a gdy dostanie feedback - to robi wycieczki osobiste. Sajonara

ocenił(a) serial na 9
spotify

"Czy już jakość nie jest ważna a sukces komercyjny?" - nie ale świadczy to też o czymś. Dom z papieru porwał miliony ludzi na całym świecie, a na warstwie realizacji stał również bardzo wysoko (komercyjny sukces tylko to potwierdza, idzie to tam mocno w parze). Próbuję Ci uzmysłowić, że przypierdzielanie się, że ma 1 oczko więcej u mnie niż Czarnobyl to oznaka braku argumentów. Taki argument "nic", dyskusja o niczym. Jeśli to najlepsze co znalazłeś w moich ocenach żeby mnie zaatakować to straszna bieda umysłowa. Chłopie, podałem Ci oceny serialu, który komentujemy, bardzo dobrą recenzję w sieci (wybacz, nie będę Ci jej tu referował - nie mam czasu) i konkretne argumenty dlaczego Reniferek jest po prostu świetną produkcją (nie na tle Netflixowej bazy a wogóle), Ty piszesz tylko o własnym wrażeniu, naganiaczach i na koniec mi dorzucasz, że ja nie podaję argumentów i ja robię wycieczki osobiste, chociaż w PIERWSZEJ Twojej odpowiedzi do mnie do razu mnie zaatakowałeś ad personam? Żyjesz w jakimś swoim świecie widzę i interpretujesz rzeczywistość i fakty po swojemu. Jestem wielkim krytykiem Netflixa za ich promocję szkodliwych zjawisk ale upatrywanie tego na siłę, nawet w historii mocno opartej na faktach, którą Netlfix kupił, a nie ją produktował, to Twoja paranoja. To nie ludzie oceniają wysoko Reniferka bo wyszedł na słabym Netfliksie, to Ty krytykujesz świetnego Reniferka, bo wyszedł na Netlfiksie. Ergo: lecz się jeśli jeszcze się da.

amfre

Człowieku! Ile ty masz lat? Masz problem z czytaniem ze zrozumieniem? Czy ja napisałem, że Reniferek jest słabym serialem?! Jest dobrym serialem. Jest nawet świetnym serialem na tle tego co ma premiery od Netflix. Ale nie zasługuje na miano arcydzieła, rewelacji czy jakiego tam użyjesz epitetu do podkreślenia jego cudowności. Jest serialem dobrym, i oby było więcej na NF. Ale nie jest lepszym od tego co dostajemy od konkurencji całej - Amazon, Apple, HBO, Skyshowtime czy Disney+.  Na każdej innej platformie seriale na poziomie Reniferka lub lepsze są na pęczki. Nie krytykuje serialu jako serialu, tylko takie wpisy jak Twoje jaki to cud jest Reniferek, który miał premiere na NF. Jestem krytyczny do ocen ludzi, którzy znają głównie premiery na NF, bo nie korzystają prawie w ogóle z innych platform i co dla innych platform taki poziom jak Reniferek to codzienność, to gdy jest na NF to oceniaja arcydziełem. Shogun ma lepsze recenzje i co drugi szanujący się portal uważa ten serial za najlepszy serial tego roku. I jest gdzieś napisane że to arcydzieło? Czy pod tym serialem jest zlot userów piszących w komentarzach jakie cudo się pojawiło na D+? NIE. Ripley też na wielu portalach zyjących z recenzji dostaje lepszy oceny od Reniferka i co? To też arcydzieło? O Squid Game, Wednesday, One Piece itd.....nawet nie wspomnę bo to samo zjawisko. Można wymieniać i wymieniać. Na NF cokolwiek jest lepsze od średniaka lub paździerza a do tego jest jeszcze sukcesem komercyjnym ma od razu naganianie w sieci, dobre recenzje, jest wychwalane itd. Bo gdyby nie było, to ludzie by mieli gdzieś platformę NF. Ludzie są podatni na sugestie i na reklamę.
To Ty we mnie pierwszy uderzyłeś per sona a nie ja. NF jest w wielu portalach siła pociągową dla clickbajtów, bo jest popularny. Nie będę pisał po imieniu. Ostatnio jeden z redaktorów w Polsce narzekał na twitterze, że NF zaczyna go olewać, ponieważ nie dostaje screenów przed premierą a z recenzji żyje. I co się zmieniło? Przestał pisać recenzje gdzie oceniał słabo (zgodnie z prawdą) produkcje NF i wrócił do niego przywilej dostępu do screenów przed premierą. A zauważyłeś dlaczego tak dużo tytułow NF dostaje nominacje do wielu nagród i nawet te słabo powszechnie oceniane przez krytyków? Bo NF jest popularny i za sukces oglądalności danego nawet słabego tytułu dostaje nominacje, które później marketingowo Netflix wykorzystuje.  Co nominacje większość portali się drapie po głowie jakim cudek ten "potworek" z NF dostał nominację. I tak można pisać również o Disneya produkcjach. Widać, że masz za mało wiedzy albo w orientowaniu się w tej branży (to nie przytyk). O IMDB też już pisałem. Portale też wykorzystują sukces NF dla siebie. Gdyby pisali zgodnie z prawdą, straciło by zainteresowanie. Normalna rzecz w tej branży.
Paranoją to jest nazywanie produkcją Netflixa, gdy NF nawet nie dotknął tytułu. Może zaraz będziemy pisać, że na NF ma premierę TOP GUN i jaki jest cudowny, pomimo że to miało premierę w kinie i jest produkcji Paramount? Prawie każda platforma w Polsce ma tytuły na licencji i ocenia się ją za produkcje Oryginalne.
O Twoim braku czytania ze zrozumieniem świadczy fakt, że nie pisałem, że Reniferek to nie ich serial. To jest ich produkcja. Ripley nie jest produkcją Netflixa. Ten serial miał już datę premiery na platformie Paramount+ ale Paramount ma problemy finansowe i sprzedał licencję NF. To samo Beef z zeszłego roku. Ale tym razem kupiony od A24.

Dom z papieru jest sukcesem komercyjnym. Tyle i aż tyle.  O czym ty w o ogóle piszesz? Co to znaczy że porwał ludzi? A co nie porywa ludzi na tej platformie? Każdy paździerz ma dzisiaj oglądalność i im większy, tym większa szansa że dostanie kolejny sezon. Bo takich widzów ma ta platforma. 
Dom z papieru nie zasługuje na 9 ocenę. Nie zasługuje na ocenę lepszą od Czarnobyla. Reniferek i Dom z papieru nie mają podjazdu do Czarnobyla, które nie jest arcydziełem ale mu brakuje o wiele wiele mniej by tak to nazwać, nawet siłę. Mało tego - Reniferek jest dużo lepszy od Dom z papieru a oceniłeś na taką samą ocenę.  Więc na podstawach leżysz a mi zarzucasz mi życie w swoim świecie :D  Reniferek, Dom z papieru czy nawet Dark (widziałem jak oceniłeś) nie są lepszymi serialami od Czarnobyla. Dark po 1 sezonie to poziom Czarnobyla  ale kolejne sezony obniżyły mu mocno ocenę (2 sezon gorszy od 1 a 3 jeszcze gorszy od 2) HBO ma tyle seriali lepszych od Reniferka, że bym pisał komentarz godzinę. To jeżeli Reniferek jest taki dobry jak uważasz, arcydziełem, świetnym genialnym  itp to The Wire, Soprano i wiele innych z HBO to hiper arcydzieła?
Dzisiaj ludzie też mają jakąś tendencję oceniana na wyrost. Dzisiaj produkcje oceniane na 7 są często gorsze niż te które od lat mają 5 czy 6.
Zarzucasz mi fakty? O faktach to Ty nie masz w ogóle pojęcia. Nie masz pojęcia  o wielu sprawach - bo imdb, bo portal, bo recenzja..... Swój świat to masz Ty, żeby 1. Dużo słabszy Dom z papieru miał taką samą ocenę jak Reniferek. 2. Oba tytuły miały wyższą ocenę jak Czarnobyl. Bo tak to oceniasz. A na deser mi piszesz, że jesteś pierwszym krytykiem NF :D Tak każdy pisze a później wchodze w Twój profil i większość najlepiej ocenionych to z NF i większość obejrzanych to z NF.  O jakich faktach i świecie ty piszesz, skoro na fakty leżysz jak wczoraj Szpilka po 14 sekundach? ;] Weź wyłącz NF, zacznij korzystać z innych platform częściej to może w końcu zobaczysz co to dobre seriale. A nie tylko oglądanie tych o których głośno. No ale....co byś wtedy miał bronić ;]  Albo później czytam takie wypociny, gdy Netflix przez cały rok nic ciekawego nie ma a później obrońcy wyskakują w sieci, jaki jest cudowny, bo np od stycznia do września wpadł jeden dobry serial ;] A później czytasz takich jak Ty, że ktoś ma swoją rzeczywistość i swój świat :D To Wy ludzie macie, razem z tobą swój świat i interpretujecie fakty po swojemu. A dlaczego? Bo nie wystawiacie przez większość czasu swojego nosa poza platformę NF, na których POWTARZAM takich Reniferków jest na pęczki.
PS Jak ma być o świetnych serialach innych platform głosno, jak pól internetu w Polsce  poza NF nie ma żadnej innej platformy.....Tego też pewnie twoja wiedza lub czacha nie ogarnia ;]

PS 2 Dzisiaj portale wykorzystują też modę na korzystanie z platform. Co drugi tytuł w sieci grzmi - arcydzieło, perełka, genialny, serial/film dekady itd.  Rzucają tymi określeniami na wyrost na prawo i na lewo. A później takie pelikany jak ty to łykają. Zasmucę cię - dzisiaj seriale i filmy są coraz gorszej jakości, bo nagrywane są na ilość, bo user wymaga nowości. A mają coraz lepsze oceny i coraz częściej są perełki i arcydzieła. Paradoks?

ocenił(a) serial na 9
spotify

Ogladnij https://youtu.be/MUuBQAkqwkY?si=7tX3AWU6CnGUmsvB zgadzam sie praktycznie w pelni

jaycutler

Ogólnie spodziewałem się po tych wszytkich ochach coś naprawdę świetnego. Oczywiście jest świetne ale jak na Netflix bo ogólnie to tylko solidny serial. Tylko tyle i aż tyle

spotify

Uff juz myślałam ze tylko ja tak myślę.. Bez przesady z tym arcydziełem, choc serial dobry i szybko się oglada.

jaycutler

Netflix wypuszcza jedne z lepszych seriali, a ten bredzi iodeszczu gówna

master_of_vinyl_donuts

Jedne z lepszych seriali? :D To nie Netflix z dawnych lat. W porównaniu do obecnej całej konkurencji a jest ich trochę to wypuszczą jedne z najgorszych seriali. Chyba że komuś takie liczne przeciętniaki, które czasami się wybijają ponad średnia jak Reniferek, Ripley to jedne z lepszych, to nie mam więcej pytań :) Rok temu najlepszy serial od Netfliksa to One Piece a dwa lata temu Wednesday czy Dahmer. Czasami jeszcze jakaś Animacja. Jak to się ma do The Bear, Shogun od Disney+? Do Silos, W powietrzu, Severence, Kulawe konie od Apple? Do Barry, White Lotus czy Sukcesja od HBO? Wymieniać jeszcze ? Ma się nijak. Netflix nie ma startu do najlepszych seriali konkurencji od lat a takie seriale jak Dark, pierwsze sezony Stranger Things, pierwsze sezony Houd of Cards, pierwsze sezony The Crown czy miniseriale jak Gambit Królowej to historia. Zacznij oglądać naprawdę dobre seriale a nie papkę od NF i nie wypisuj kocopolow

ocenił(a) serial na 6
spotify

Netflixowi wciąż zdarza się wypuszczać bardzo dobre seriale, ale biorąc pod uwagę ilość ich produkcji w ogóle, te dobre to niestety bardzo nikły procent.

Sol89

No pewnie że się czasem zdarza ale to z roku na rok coraz mniejsza ilość. W końcu jak nagrywają na ilość, to w końcu coś im przypadkiem wyjdzie. Obecnie to każda inna platforma, ma więcej ciekawego w ciągu roku niż Netflix, pomimo że każda inna platforma ma dużo mniej premier. I też zależy co jest punktem odniesienia. Jeśli na 100 premier na NF jeden się uda, to zaraz wszyscy wkoło nazywają to arcydziełem :D. Co nie dziwne, jeśli punktem odniesienia jest setka niewypałów :) Ale to ich „arcydzielo” to z reguły tylko dobry serial na tle tego co daje nam konkurencja ale rewelacja na tle innych premier Netfliksa. Więc dobre określenie - zdarza się im wciąż ale rzadko i z roku na rok coraz rzadziej 

ocenił(a) serial na 5
jaycutler

To sarkazm, czy nie oglądałeś? Przecież są stałe punkty misji Netflixa: dwie mulatki, transseksualista i obrzyganie kościoła katolickiego.

ocenił(a) serial na 7
masalay

W tym serialu nie ma szczęśliwych związków hetero... Świat według Netflixa w wielkich aglomeracjach , więc jak tam, peryferia, nadążacie za rozwojem świata?! Ps zauważyłam, że netflix nie używa różnorakich zaimków , to skandal!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones