"Skazany na bluesa".
Ogarnij się, to był film a nie obraz.
"Ogarnij się" - nad wyraz zręczne i pasujące niemalże do wszystkiego co można "ogarnąć" powiedzonko - rodem z gimnazjum. Zatem dziękuję za wysmakowaną poradę udzieloną mi od Ciebie i zapewne będę się teraz "ogarniał".
Nauczyłeś się już, że obraz to farbki, a film to kamera?
Głupoty prawisz http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=8459