Wehikuł Czasu .

wszystkie kocham, każda opowiada pewną historię. owszem, "List do M." wzrusza najbardziej.

Każda w wykonaniu Rysia. Jakbym miala dac jedną to "Modlitwa III". Mega poruszająca.

zgadzam się. została świetnie wykorzystana w filmie Cisza. tworzy tam genialny nastrój. a poza tym wokalista współczesnego Dżemu do mnie w ogóle nie przemawia.

Wiadomo to już nie to samo. Obecny wokalista ma ładny głos, ale to już nie ten Dżem. Tak samo jak jeszcze poprzedni wokalista. Teksty Rysia w ich wykonaniu nie brzmią tak prawdziwie...

mi sie jeszcze bardzo podoba Do kołyski i oczywiście List do M. :)

pozdrawiam fanów Ryśka

Wszystkie są piękne. Kocham je również za to, że Rysiek opisuje w nich swój świat np. Niewinni i ja lub Detox. Wszystkie są piękne! ;)

a świat Ryśka jest niewąpliwie bardzo burzliwy i ma co opisywyać w swojej sztuce, czego nie możmna powiedzieć o współczesnych artystach...z małymi wyjątkami oczywiście, choć to niesamowite przykre jak wszytko stało się płytkie.

Ooooj.. Ciężka sprawa. Kocham każdą piosenkę dżemu, gdyż każda ukazuje coś innego, z każdą mam inne wspomnienia. Dlatego jest to bardzo ciężkie pytanie :)
Lecz moimi ulubionymi są: Listy do M, Autsajder, Sen o Wiktorii.. Do myślenia daje jeszcze Modlitwa III

zdecydowanie 'List do M' i 'Wehikuł czasu' :)

"Dzień w którym pękło niebo", bardzo lubię. Ale ogólnie wszystkie utworu Dżemu mają "to coś". ;)